Od czasu do czasu dostaję takie pytanie – czym się zajmuję jako Agile Coach w mBanku? Ostatnie tego typu pytanie zdopingowało mnie, żeby wreszcie wystartować tego bloga, więc traktuję tę kwestię poważnie.
W dużym skrócie – zajmuję się wprowadzaniem agile’a. W szczegółach zajmuję się kilkoma aspektami:
- Z jednej strony jest to rozwój kompetencji związanych z agile całej firmy, ale przede wszystkim IT i zespołów blisko współpracujących z IT. I to jest temat organizowania szkoleń i warsztatów, dostarczanie zastrzyku konkretnej wiedzy i konkretnej praktyki do firmy.
- Drugim aspektem jest wsparcie zespołów przy wykorzystaniu agile. W kontekście wprowadzania agile’a to jest przede wszystkim wsparcie zespołów scrumowych, które powstają, ale to też jest wsparcie zespołów, które od jakiegoś czasu pracują i potrzebują pomocy w ten czy inny sposób.
- Dalej jest temat wsparcia dla menedżerów, zwłaszcza przy zmienianiu organizacji, struktury, startowania jakichś nowych większych przedsięwzięć, projektów wewnętrznych i projektów biznesowych – to wszystko może wymagać i faktycznie wymaga wsparcia ze strony osoby, która jest doświadczona w temacie zwinności.
- Jest też temat procesowy – procesy w większych organizacjach mają wielkie znaczenie. I tutaj osoba doświadczona w agile’u ma zadania związane z kształtowaniem nowych procesów i formułowaniem nowej strategii, formułowaniem wymagań co do wszelkich formalnych dokumentów, które będą miały wpływ na to, w jaki sposób pracują zespoły projektowe
Powyższe z grubsza zbiera wszystkie rzeczy, którymi się zajmuję czy zajmuje się mój zespół. I właśnie zespół to jest kolejny punkt tego, co robię w mBanku, bo wszystkie te rzeczy, które wymieniłem, w ramach dużej organizacji nie są do zrobienia przez jedną osobę. Rozwiązaniem na ten temat jest utworzenie zespołu Agile Coachów wewnętrznych, którego jestem liderem i to też wchodzi w zakres tego, co robię na co dzień – czyli prowadzenie i kierowanie moim zespołem, wsparcie dla zespołu, wykonywanie pracy typowo menedżerskiej (procedury HRowe itp.), również współkreowanie priorytetów tego zespołu.
Najbardziej nie namacalnym, ale też istotnym zadaniem w mojej roli jest wsparcie dla wyższego menedżmentu, w szczególności mam na myśli szefa całego IT. Praca bezpośrednio z zespołami daje ciekawą perspektywę na to, jak sprawy się w firmie mają i od czasu do czasu jest okazja by porozmawiać z wyższymi menedżerami, przekazać im feedback jak ich praca przekłada się na faktyczne zmiany w zespołach, może też następować inspirowanie do dalszych kroków. To działa też w drugą stronę, jest okazja, by wsłuchać się w prawdziwe potrzeby, bieżące przemyślenia i priorytety, co przekłada się na próbę odpowiedzenia na to w postaci kładzenia akcentów w kreowanej przeze mnie i przez mój zespół zmianie, na jakieś konkretne kwestie, które są aktualnie najbardziej potrzebne.
Na bardzo ogólnym poziomie to wszystko, w serii kolejnych wpisów zanurkuję szczegółowo w poszczególne kwestie, rozbudowując je o przykłady i doświadczenia.
PS. O roli Agile Coacha rozmawiamy też z Jackiem w piętnastym odcinku podcastu „Porządny Agile” http://porzadnyagile.pl/015-kto-to-jest-agile-coach/?utm_source=ks_ac
Pierwszy! 🙂
Drugi! ;;-)